piątek, 4 lipca 2008

Stanisław Lem - Obłok Magellana

Po Herbercie mam zamiar napisać co nieco o książkach Stanisława Lema, człowieka który bez wątpienia jest najwybitniejszym polskim pisarzem SF.
Na świecie też próżno szukać takich twórców którzy w jednych książkach potrafią tak dokładnie i szczegółowo opisać działanie jakiegoś przyszłościowego urządzenia czy technologii, a w innych takie sprawy odsunąć na bok - zamiast tego na pierwszy plan wychodzą sytuacje absurdalne i humorystyczne.
Gdyby komuś było mało, większość twórczości Lema ma zabarwienie filozoficzne.

A ja jako pierwszą opisywaną książkę Lema wybrałem mało znany Obłok Magellana, niedoceniony także przez autora, a mimo to wart uwagi.
Akcja rozgrywa się w dalekiej przyszłości (na początku trzeciego tysiąclecia), gdzie ludzkość postanawia wybrać "najlepszych z najlepszych" i wysłać w podróż kosmiczną na najbliższą gwiazdę - Alfa Centauri. To w najmocniejszym skrócie opis pierwszej płaszczyzny - podróży. Kolejny aspekt to obraz społeczeństwa w przyszłości - utopijnego i komunistycznego, gdyż w książce Lema komunizm wygrał z kapitalizmem, a o Amerykanach pozostały tylko legendy, oprócz historyków ludzie praktycznie nie mają pojęcia o swojej przeszłości. Następnym wątkiem jest dojrzewanie emocjonalne głównego bohatera, który przykładowo, przed podróżą nie wiedział co chce robić w życiu - nie mógł się zdecydować na żaden zawód, aż został lekarzem-astronautą.

I to właściwie byłoby wszystko, co mogę napisać bez zdradzania fabuły; niby nie ma w sobie nic rewolucyjnego, ale jednak całość zapada w pamięć.

Brak komentarzy: